Kochani

Chciałam Wam powiedzieć, czemu nie piszę i pewnie przez jakiś czas nie będę pisała. Jestem w bardzo złym stanie. Nie z powodu SM. Sprawa jest delikatna i na pewno nie jestem gotowa, żeby o tym pisać, wybaczcie. Może kiedyś, jak dojdę do siebie i fizycznie i psychicznie się podzielę.

Komentarze

  1. Trzymaj się Agatko i pamiętaj, że na świecie jest wiele życzliwych Ci serduszek i ludzi :) Trzymamy kciuki żeby wszystko ułożyło się jak najlepiej dla Ciebie :)
    Kasia i Staszek

    OdpowiedzUsuń
  2. Martwimy sie o ciebie I slemy same dobre mysli. Zeby wszystko poukladalo sie jak najlepiej. Trzymaj sie dzielnie, jestes fantastyczna mama!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem myślami z Tobą kochana.Dużo sił życzę i niech problemy odejdą w cień...Domyślam się,o co może chodzić (oby nie),dlatego tym bardziej myślę o Tobie i dzieciaczkach <3

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Koniec Agaty. Tak właśnie.

Barbara Kazana