Cześć
kochani. Ekstra żonkile, co... wiosna zawitała i do mojego ogródka:)
Dziś Wam pokażę pierwsze narzędzie pomagające w procesie wybaczenia (a
tak naprawdę zrozumienia). Byron Katie. Kiedyś, dawno dawno temu, czytałam jej
książki. Bardzo mi pomogła. Bardzo dobra, mądra osoba. I świadoma, bezcenna kombinacja.
Katie
w procesie wybaczania poleca „judge your neighbor worksheet”. Czyli formularz
'oceny swojego bliźniego'. Są tam pytania, które ułatwiają wypełniającemu
przyjrzeć się (w sposób medytacyjny) swoim uczuciom i odwrócić je. (Zakładając
że inni ludzie to nasze lustra). W którymś wywiadzie nawet mówi o swoim
kwestionariuszu, że to narzędzie do medytacji.
Polecam,
kochani. Tu jest link http://thework.com/en/tools-do-work Katie
udostępnia, rzeczy za darmo, i formularz i instrukcję, i formularze dla dzieci
i nastolatków. Jeśli o niej nie słyszeliście, w moim przekonaniu, naprawdę warto
to zmienić. I może nawet dać jej szansę. Sobie pomóc, bo w czym innym… Tak, są
ludzie, którym tylko o to chodzi. Żeby pomagać wszędzie, gdzie tylko mogą
pomóc.
Miej dobry początek tygodnia! <3
Komentarze
Prześlij komentarz