„Gram w kiepskiej sztuce życiem zwanej, lecz chciałabym w niej zagrać pięknie”

Ekstra punkt wyjścia, Jacek. Kaczmarski. A jak już, Saro kochana, wypiękniejesz, to kiepska sztuka, stanie się naprawdę dobrą sztuką. To kim jesteśmy, wysyłamy w nasze otoczenie, w nasz hologram. Także zmieniając się na lepsze, rośniemy, rozluźniamy się. I dzieje się magia. Ok, fizyka kwantowa;) Hologram pięknieje. Prawo przyciągania nie jest do końca o tym, że przyciągamy do siebie to, czego pragniemy. Prawo przyciągania polega na tym, że przyciągamy do siebie to, czym jesteśmy. Warto być świadomym, co się myśli. I zreflektować się czasem – „czy chcę żeby ta myśl, co to mi właśnie przebiegła przez głowę, tworzyła moją przyszłość?” Czy myśląc o negatywnych rzeczach, krytykując siebie i innych, tworzymy przyszłość pełną miłości i pokoju? Czy myśląc o tym, jaka ja jestem biedna i chora, tworzymy sobie zdrową przyszłość? Czy myśląc o długach i zobowiązaniach tworzymy sobie dostatek? Co więc zrobić, żeby przyciągać do siebie to czego naprawdę chcemy… Musimy się tym stać (och come on, PEWNIE że to jest możliwe:). Nie tylko myśleć dobre myśli, spójne z naszym marzeniem. Także poczuć. Pomedytować, jakby to mogłoby wyglądać emocjonalnie, jakbyśmy już spełnili nasze marzenie… Spróbować poczuć. I myśleć dobre myśli. Razem – stać się tym. Wtedy nasza częstotliwość (wysyłana przez nas wibracja) staje się zgodna z częstotliwością pożądanej przez nas manifestacji. Wtedy nic już nie stoi na przeszkodzie, żeby to, czego pragniemy, radośnie do nas przygrawitowało. 

Kocham Was! :)


PS. Będę czasem pisać rzeczy. Niech płyną, niech świadomość rośnie. A kiedyś, KIEDYŚ (już niedługo) wszyscy, ale to wszyscy, będą wiedzieli, że nasze myśli tworzą (to jedna rzecz, którą bym chciała wszystkim uświadomić). Co z tego wynika, otóż, zmieniając nasze myśli, możemy zmienić swoje życie. A druga rzecz, którą chciałabym się z Wami podzielić - drogą do tych zmian jest miłość własna, wybaczenie sobie, bycie dla siebie dobrym. Także... będę czasem pisać rzeczy. O.
Ta A'sha inTa DorA' (and so it is:)


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Barbara Kazana

Koniec Agaty. Tak właśnie.