Dzień Matki

Co mogę zrobić dla Was dzieci moje kochane, żebym, jak kiedyś zrobicie mi kartkę „Dla najlepszej mamy”, nie musiała pytać „Ech, czy rzeczywiście? Czy naprawdę nie mogłam lepiej?”? Co mogę… Pierwsze pytanie, czego bym dla Was chciała? Chciałabym… Żebyście odkryli swój najwyższy potencjał. I mieli odwagę go realizować. Zawsze byli sobą. Szli przez życie z miłością. Radością. Żebyście czuli wdzięczność, która jest tej radości podstawą. Żebyście… po prostu… byli dobrymi ludźmi. I co ja mogę, żeby Wam to ułatwić? Tak, wiem, co mogę. Ale dziś, w Dzień Matki, puszczam tę intencję w świat. Bardziej być. Bardziej obserwować. Mniej myśleć o sobie. I słuchać bardziej. Wyczuwać Wasze potrzeby. Talenty. Nie wyręczać. Zachęcać. Wspierać. Tłumaczyć cierpliwie i mądrze. Konsekwentnie. Z miłością. Zawsze.
Kocham.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Barbara Kazana

Koniec Agaty. Tak właśnie.