O szczęściu i racji

Cześć kochani :) Jak się czujecie tej zimy? Ja się zachwycam. Kocham. I bynajmniej nasza zima wcale mnie nie ogranicza. Dalej na rowerze :) 

Dziś trochę o naszych ograniczeniach. Albo raczej o szansie, żeby z nich zrezygnować. Kurs cudów pyta – „would you rather be happy or would you rather be right?” Wolisz być szczęśliwy, czy wolisz mieć rację? Kurs cudów pyta, chyba wcale nie retorycznie. Mnóstwo ludzi woli mieć rację. Ale czy świadomie? Lubię takie pytania, inspirują, żeby się sobie przyjrzeć. Dowiedzieć czegoś o sobie. Lepiej się zrozumieć. I w konsekwencji zmienić się na lepsze. 

Mówimy, że chcemy być szczęśliwi. Ale czy rzeczywiście? Czy nasze myśli i intencje rezonują z naszym „chceniem”? Mam wrażenie, że tkwią w nas przekonania, które nas ograniczają. I trzymamy się tych przekonań jak niepodległości. Jakby BYŁY nami. „Nigdy nie nauczę się jeździć samochodem”, „nie mam talentu do śpiewania”, „języki obce po prostu nie są moją mocną stroną”. To tylko przykłady, takich przekonań jest mnóstwo. Coś nam się kiedyś nie udało, i wierzymy, że skoro tak, już nam się nigdy nie uda, bo tacy jesteśmy. Albo gorzej – ktoś nam coś powiedział (jak na przykład byliśmy mali), że jesteśmy w czymś słaby – i uwierzyliśmy. Co gorsza – dalej wierzymy. 

Myślę, że warto dać sobie szansę. I zapytać siebie, czy to, w co wierzę, to naprawdę ja. Może tak naprawdę, chętnie bym się przekonał, że się myliłem? Wierząc w jakieś ograniczające rzeczy… Może mogę je przekroczyć. Najpierw zrozumieć, że NIE SĄ MOJE, a potem odrzucić. Dać sobie szansę. Szansę rodzaju „CO JEŚLI mogę nauczyć się jeździć samochodem”? „Co jeśli MOGĘ nauczyć się języka włoskiego?” Czy cokolwiek o czym marzysz, ale nigdy nie miałeś odwagi.
To, w co wierzymy, progresywnie, się nam manifestuje w hologramie. Wierzmy w dobre rzeczy. Wierzmy w naszą moc. Bo możemy. Troszeczkę odwagi, przekonania nie są wyryte w kamieniu, zmienimy te, które nam szkodzą. I nowe będą nam służyć. Będą nam pomagać. 

Wybieram szczęście. Wybieram radość. Wybieram miłość. Mam siłę, żeby kreować dla siebie dobre życie. Mam odwagę. Bezpiecznie jest się zmieniać. Życie mnie kocha.

Kocham Was bardzo. Miejcie DOBRY tydzień <3



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Barbara Kazana

Koniec Agaty. Tak właśnie.