Kochani...
Czytałam sobie Herberta… Chciałam Wam coś zacytować… ale on
tak bezczelnie, tak dosłownie. Czułabym się zupełnie naga… Czemu słowa „naga”
zwykle odnosi się do fizyczności? Przecież ciało to najbardziej zewnętrzna
warstwa NAS. Najmniej intymna. To co robię tutaj jest dużo bardziej intymne. Więc
stąpam ostrożnie. Wśród Was.
tort dla mamy |
Tak wyglądam jak się boję. (Naprawiam swój błędnik.) |
Komentarze
Prześlij komentarz